1. Jaka jest rola i zadanie radnego?

Rolą radnego jest zajmowanie się wszystkimi sprawami dotyczącymi naszej dzielnicy
i jej mieszkańców, np.: kulturą, opieką społeczną, infrastrukturą, oświatą, itd.
W zasadzie radny nie powinien zajmować się sprawami indywidualnymi, jakiejś pojedynczej osoby, tylko dotyczącymi ogółu społeczeństwa. To jest rola radnego. Można sobie z racji przynależności do poszczególnych komisji wybierać dziedziny,
w których chce się działać. U nas w radzie są cztery komisje: komisja rewizyjna, budżetu i finansów, gospodarki przestrzennej i komunalnej oraz komisja oświaty
i spraw społecznych, której jestem przewodniczącą. Jest to komisja najbliższa mi
z powodu spraw, które mnie interesują.

2. W jaki sposób przebiegają posiedzenia i narady?

Sesje Rady Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy odbywają się raz w miesiącu, w razie potrzeby mogą odbywać się częściej. Posiedzenia komisji odbywają się dwa razy
w miesiącu. Komisje pracują na podstawie planu pracy, który jest uchwalony przez radę dzielnicy. Po zakończeniu każdego roku pracy składane jest sprawozdanie. Plan zawiera tematykę, która określa zakres działania komisji, ale również sprawy wniesione, które nagle okazały się ważne i wymagają podjęcia stanowiska lub wyrażenia protestu, np. sprawa rozbudowy lotniska. Temat był niezaplanowany, ale pilny - mieszkańcy protestowali przeciw rozbudowie. Na komisji opracowano stanowisko popierające protest, które potem podjęto na sesji rady. Ważnym działaniem mojej komisji było zaopiniowanie uchwały, dotyczącej powstania OSiR-u na terenie dzielnicy. Mamy dwa baseny, stadion i inne obiekty sportowe, którymi trzeba zarządzać, tym zarządzałby OSiR. W październiku na sesji Rada Dzielnicy podjęła uchwałę intencyjną w tej sprawie. Na Radzie Warszawy ten problem będzie rozpatrywany dopiero w kwietniu. Z powyższego wynika, że radni dzielnicy mogą analizować, opiniować i wnioskować, a nie stanowić prawa miejscowego.

3. Jak pani ocenia sytuację kultury w naszej dzielnicy?

Nie jest źle, są trzy ośrodki kultury; nie mamy teatru, ale nie ma potrzeby go otwierać. Jest dobry dojazd do centrum Warszawy, a tam dużo teatrów. Natomiast nasze domy kultury bardzo się starają, trzeba je wspierać, aby było coraz lepiej. Może jeszcze nie spełniają naszych wszystkich oczekiwań, ale w porównaniu do innych dzielnic jest nieźle. Chcemy, aby w Dzienniku Urzędu Dzielnicy ukazywały się artykuły o ich działalności i postępach.

4. Jak młodzież może realizować swoje zainteresowania w zakresie kultury i sportu
w naszej dzielnicy?

Dzieci, młodzież i dorośli mogą uczestniczyć w różnych zajęciach (literackich, teatralnych, plastycznych) prowadzonych przez przygotowanych do tego instruktorów. Działa kino, które stara się dość szybko sprowadzać najnowsze filmy. Może nie jest ono najnowocześniejsze, ale za to można w spokoju obejrzeć film,
a przy okazji odwiedzić Galerię AD-HOC. Na uwagę zasługuje fakt, że w "Arsusie" przeprowadzono remont, wymieniono wykładzinę i fotele. A co dotyczy sportu, już mówiłam, że mamy dwa baseny, stadion, ośrodek rekreacji i wypoczynku dla dzieci
i młodzieży, przy niektórych szkołach nowoczesne sale gimnastyczne i boiska ze sztuczną nawierzchnią. Działa siedem stowarzyszeń sportowych, które są dotowane. Może dotacja nie zaspakaja ich wszystkich potrzeb, ale na pewno pomaga
w prowadzeniu działalności. W szkołach są prowadzone Szkolne Koła Sportowe. Myślę, że każdy może znaleźć miejsce dla siebie.

5. Czy w najbliższym czasie są przewidziane środki pieniężne dla Gimnazjum Nr 3, naszej szkoły?

Tak. W tym roku zostały przewidziane środki na wymianę okien , dlatego że okna rzeczywiście są zniszczone. Wszystkie szkoły w naszej gminie były budowane mniej więcej w tym samym czasie i we wszystkich są potrzebne pieniądze na remonty. Wasza szkoła ma dobrą bazę sportową: nowoczesną nawierzchnię na sali gimnastycznej, boisko ze sztucznej trawy, siłownię i inny sprzęt. To zasługa nie tylko samorządu, ale również waszych wysokich wyników sportowych w WOM.

6. Co dzielnica Ursus postanowiła, aby wzbogacić środowisko?

W Ursusie będzie coraz piękniej. Planujemy powstanie park w okolicach kościoła przy ulicy Wojciechowskiego. Jest już projekt. Staramy się o zabezpieczenie funduszy na jego realizację. W parku będzie dużo drzew, krzewów i kwiatów, a także ławeczki, stoliki. Oprócz tego korty, boisko do gry w koszykówkę, piłkę siatkową. Projektant wydzielił w nim również nowoczesny wybieg dla psów. To bardzo ważna inwestycja dla tej części Ursusa, ponieważ rolę parku spełniał tu mały pasaż przy ulicy Zagłoby.

7. Kim pani chciała zostać w dzieciństwie , jakie plany wiązała ze swoją osobą?

W szkole podstawowej wiązałam swoją przyszłość z pisaniem. Po szkole podstawowej zaczął się kolejny etap w moim życiu, chciałam bardzo uczyć się języków obcych. Niestety wtedy nie było warunków ani możliwości. Swoją przyszłość związałam
z zawodem nauczyciela, uczyłam w różnych szkołach. Czuję się spełniona w swoim zawodzie, bardzo lubiłam pracę z młodzieżą.

8. Co pani planuje w najbliższej przyszłości?

Zostały mi jeszcze dwa lata kadencji jako radnej Ursusa. Najbliższą przyszłość wiążę więc z działaniem na rzecz swojej małej Ojczyzny.

Dziękujemy za czas jaki poświęciła Pani na rozmowę z nami!
Bardzo się cieszę , że mogłam odpowiedzieć na wasze pytania.
Dziękuje za miłą rozmowę.
Rozmowę przeprowadzili : Katarzyna Lesiak i Szymon Obiesło
Warszawa, dnia 19.01.2004r.