Wszyscy, a najlepiej trzecioklasiści, znają już wyniki próbnych

testów gimnazjalnych. Czy wypadły one dobrze?

Chcielibyśmy przedstawić podsumowanie tych dwóch dni pełnych

strachu i niepokoju...   


Test humanistyczny był o wiele łatwiejszy niż matematyczno-przyrodniczy. Najtrudniejsza okazała się  rozprawka. Przez tę pracę pisemną związaną  z czytaniem książek można było stracić parę punktów. Za dobrze

napisaną rozprawkę komisja przyznawała maksymalnie 17 punktów. Wiele problemów stanowiło sformułowanie koncepcji pracy. To sygnał dla pozostałych uczniów, aby zawsze w rozprawce pamiętali o tym! Punkty traciliśmy także na zadaniu z cytatem (pisaliśmy  niepełny) oraz na pytaniu, kto wynalazł pismo. Teraz już wiemy, że byli to Sumerowie.

            Czas na refleksje o teście  matematyczno-przyrodniczym. Nie można tutaj wskazać jasno zadań, które poszły najgorzej.Jednak, obserwując rozdawane testy, można zauważyć, że duże problemy sprawiały zadania otwarte zarówno z matematyki (zadanie o płytkach) jak i z fizyki lub z chemii (doświadczenie).

 

            Z poszczególnych klas trzecich najlepiej wypadli:

-klasa III a - Adelina Prokop (88 p.)

-klasa III b – Anna Miłowicka (86 p.)

-klasa III c – Krzysztof  Stefański

(84 p.)

-klasa III d -

-klasa III e – Maja Stelmach (89 p.)

            Myślę, że test ten był dla każdego z nas silnym bodźcem motywującym do pracy. Dzięki niemu możemy realniej oceniać nasze szanse dostania się do wymarzonego liceum. Na szczęście przed majowym egzaminem czeka nas jeszcze jeden test próbny...

 

Kotek


 

W następnym numerze ukaże się dokładne omówienie wyników testów!